Kto śledzi bloga dłuższy czas, ten wie, że nie znoszę ograniczeń jakimi są przepisy „odtąd-dotąd”. Nigdy nie ważę, nie mierzę,…
Read MorePodsumowanie kwietnia i mydełko z olejkiem kasjowym
Hej, ho! Kwiecień świsnął mi tak jakoś szybko i niepostrzeżenie… Na szczęście znów udało się stworzyć kilka mydełek, zarówno węglowych,…
Read More